Komentarz do bieżących wydarzeń politycznych wyraziłem wierszem, jakiś czas temu. Jest stale aktualny, niestety.

W Europie i w Polsce

W Europie uchodźców tysiące –

Nikt nie wie, jak rozwiązać te problemy

Co przyniosą nowe dni i miesiące,

Czy ich chcemy tutaj czy nie chcemy?

 

Czy grozi nam wybuch nowej wojny-

Z islamem, z Rosją, terrorem.

Czy możesz człowieku być spokojny –

Czy zamach będzie rano, czy wieczorem?

 

Przywódcy świata nie mają rozwiązania

Radzą, debatują, konferują.

Z Unii wyszła już Wielka Brytania

A oni przeciw Węgrom i Polsce szczują.

 

W Kraju atakują Trybunału instytucję

Feministki w Kościele i KOD-y

Krzyczą, że się gwałci Konstytucję,

I że mają za mało swobody.

 

Opozycją będą stale totalną,

Skarżyć wszędzie na rząd, prezydenta.

Robić Polsce opinię fatalną –

Ale Polska im to długo zapamięta.

 

Były tu już czasy Targowicy –

Zdrajców, sprzedawczyków, donosicieli.

Zawisnęli na latarniach na ulicy,

Czy powtórki tej historii będą chcieli?

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *