W dniu 30.08.2023 ukazał się w internecie nowy film pt.”Ucieczka agentki i nowe wątki w śledztwie” panów Jana Pospieszalskiego i Piotra Woyciechowskiego. Ponownie szkalują mnie pomówieniami o rzekomej współpracy z SB po 1985 roku. Szkalują również mego przyjaciela Ks.Kazika Cwierza, z którym wspólnie udzielaliśmy tym panom wywiadu w 2020 r, jakoby mataczył w informacjach dot. okoliczności śmierci ks.Blachnickiego w Carlsbergu.

W tym samym dniu P.Woyciechowski zwrócił się do mnie smsem z propozycją przeprowadzenia szczerej rozmowy o mej współpracy z SB po 1985 r. ( ??? )

 

Odpowiedziałem następnego dnia, 31.08.2023:

„Nigdy nie oszukuj kogoś, kto ci zaufał i Nigdy nie ufaj komuś, kto cię oszukał”.

Zaufałem Panu i red.J.Pospieszalskiemu, zostałem zmanipulowany, zniesławiony i oszukany.

Wysyłam, mimo wszystko,  odpowiedzi na Pana ewentualne pytania:

  1. Po ucieczce z Polski nie podejmowałem żadnej współpracy z SB.Po 1985 roku, jak to Pan niezmiennie sugeruje, też nie.
  2. Nie miałem i nie znam żadnego mojego  oficera prowadzącego.
  3. Nie byłem przez nikogo „zadaniowany”.
  4. Nie przechodziłem żadnego przeszkolenia przez SB, ani KGB.
  5. Nie ułatwiano mi pobytu za granicą, wręcz przeciwnie.
  6.  Nie manipulowalem ks.bp Sz. Wesołym, ani nikim innym.
  7. Nie czerpałem ze swej działalności na rzecz Polonii żadnych korzyści materialnych, nigdy.
  8. Nie przyjaźnilem się z Gontarczykami, nie bywałem u nich.
  9. Na nikogo nigdy nie donosiłem.
  10. Nie otrułem w końcu ks.Blachnickiego.

Pytań już jednak żadnych nie otrzymałem. Skontaktowałem się z IPN oraz z Kancelarią Adwokacką.

 

Szanowna Pani Mecenas , Kancelaria Adwokacka Katowice,

Byłem u Pani w Kancelarii w maju br, zgłaszając sprawę o zniesławienie. Radziła mi Pani, bym wystąpił o akta z IPN, co też uczyniłem.

Po 4-ch miesiącach od złożenia wniosku otrzymałem właśnie z IPN wszelkie odnalezione dokumenty, zgromadzone przez SB na mój temat. To głównie akta z założonej mi teczki TW „Woytek”, gromadzone w latach 1977-79, dot.mej pracy zawodowej. Brak tam, jak zaznaczono, „Zobowiązania do współpracy „. Szczegóły tamtych kontaktów podałem w Oświadczeniu, opublikowanym 5.03.2017r. Z powodu mego wyjazdu z Kraju w lipcu 1979 ;  „kontakty zostały zawieszone”, a w 1984r.  „wyeliminowano z rejestracji „.

Nie było żadnego wznowienia kontaktu. Nie ma żadnych dokumentów, które by to potwierdzały, wbrew pomówieniom panów Jana Pospieszalskiego i Piotra Woyciechowskiego, emitowanych w filmach na Youtube. (kwiecień 2023 „Rozkaz zabić księdza” oraz z 30.08.2023 „Ucieczka agentki i nowe wątki w śledztwie” )

Zamierzam zatem dalsze prowadzenie sprawy skierować do Pani Mecenas, do Kancelarii Adwokackiej.

Pierwszym krokiem byłoby wysłanie pisma przedprocesowego do ww panów, by zaniechali pomówień i przeprosili mnie za zniesławienia.

Z poważaniem, Cezary Jan Lis, Ahaus, dn. 22.09.2023

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *